Czego kobiety oczekują od mężczyzn? Jedną z cech, która na pewno często się pojawia, jest siła. Siła charakteru i umiejętność działania w sytuacjach kryzysowych. Umiejętność wzięcia na barki ciężaru, jeśli taki się pojawi. Sam tego oczekuję od innych mężczyzn na gruncie koleżeńskim, czy przyjacielskim. Że nie rozpadną się na kawałki, jak tylko pojawi się pierwszy większy problem. I jest to całkowicie naturalne. Jednak całkowicie naturalne jest też to, ze każdy ma momenty słabości.

Człowiek, jako robot

Człowiek nie jest w stanie wiecznie przyjmować ciosów i nie dawać nic po sobie poznać. Człowiek nie jest robotem, który robi to co ma zapisane w pamięci. Pytanie nie brzmi: „Czy on(a) się złamie?”, a „Kiedy on(a) się złamie?”. Czyli można powiedzieć, że „kropla drąży skałę„.

Dorzucić jeszcze worek

Kobieta w sytuacji, gdy partner okazuje słabość ma kilka wyjść. Jednym z nich jest dorzucenie mu kolejnego ciężaru np. w postaci powiedzenia, że „prawdziwy facet się nie załamuje„, albo przekazanie w różne sposoby, że nie powinien on pokazywać, że ma problemy. I czasami może to pomóc. Jednak jeśli problem rzeczywiście jest poważny, to potraktowanie go w ten sposób spowoduje jedynie dalsze zagłębianie się w niego i wpadnięcie w negatywną spiralę.

Udostępnienie przestrzeni i wsparcie

Więc co kobieta może zrobić? Mężczyźni tak samo, jak i kobiety lubią czuć, że mają wsparcie w drugim człowieku. Nie trzeba rozmawiać o wszystkich problemach, często wystarczy sprawić, że druga osoba po prostu poczuje się lepiej. Czasem dobre słowo i brak narzekania sprawia, że jest łatwiej przejść przez codzienne trudy życia. Przygotowanie kolacji, masaż, czy zamówienie posiłku z ulubionej restauracji też się świetnie sprawdzą. Tak naprawdę wszystko zależy od człowieka i tego, jak lubi, żeby nim się zajmowano.

Jeśli chcesz dobrze, zachowuj się jakby tak było

Niektóre kobiety mówią, że chcą dobrze, a zachowują się całkowicie na odwrót. Mówią, że chcą żeby partner czuł się dobrze, a cały dzień narzekają i wyszukują kolejne problemy. Czasem wystarczy po prostu być dla drugiej osoby i nie zachowywać się jak kretyn(ka), żeby po prostu było dobrze.

Pomyśl o sobie

Pomyśl, czy po męczącym dniu w pracy i wielu problemach wolisz, żeby po powrocie do domu partner się tobą zajął i starał poprawić humor, czy narzekał, że on też źle się czuje? Żeby mówił, że „w ogóle to wszystko jest beznadziejnie i nic nie ma sensu„. A może jeszcze dorzucił, że coś mu w tobie nie pasuje. Co sprawi, że poczujesz się lepiej?

Każdemu jest potrzebny spokój i odskocznia od problemów, szczególnie w trudnych momentach.

Bądź człowiekiem dla człowieka

Wychodzę z założenia, że innych należy traktować, tak jak sami byśmy chcieli być traktowani. Nie zawsze jest to łatwe, ale często sprawia, że po prostu unikamy niepotrzebnych złośliwości i tworzenia nowych problemów.

Może w ramach treningu spróbuj dziś sprawić, żeby Twój partner poczuł się dobrze?

O autorze

Janek

Jestem Janek. Tworzę tego bloga, aby pomóc Ci podejmować trudne, ale i mądre decyzje związane z Twoim życiem. Chcę Ci pokazać, że można być zadowolonym ze swojego życia i tworzyć coś sensownego. Kliknij, żeby dowiedzieć się więcej.

Zobacz wszystkie wpisy